W dzisiejszych czasach coraz więcej osób decyduje się na zakup własnego mieszkania, które będzie należeć tylko do ich rodziny. Jest to z pewnością znacznie bardziej atrakcyjna opcja niż wynajmowanie mieszkania od gminy czy osób prywatnych, jednak wiąże się z dość sporą inwestycją. W większości przypadków Polacy chcąc nabyć nieruchomość decydują się na wzięcie kredytu hipotecznego. Podobnie jest w Gliwicach, mieście, w którym rynek budowlany z roku na rok się rozwija.
Zakup nieruchomości – jaką opcję wybrać?
Na początku powinniśmy się zastanowić, jakie interesują nas mieszkania Gliwice mają sporo ofert zarówno na rynku pierwotnym, jak i wtórym. Każda z tych opcji posiada swoje plusy i minusy, dlatego wybór powinien być uzależniony od naszych indywidualnych potrzeb, a także warunków finansowych. Oczywiście w zależności od konkretnego mieszkania, wiele z poniższych cech może nie mieć racji buty, jednak przeważnie każdy sektor rządzi się swoimi prawami.
Zakup mieszkania pochodzącego z rynku pierwotnego przeważnie jest związany z większym nakładem finansowym. Otrzymujemy lokal nowy, świeży, usytuowany na nowym osiedlu, zyskujemy sąsiadów sytuowanych, każdy z nich także musiał wykupić mieszkanie aby tam żyć. Niestety nowe mieszkania budowane są przeważnie z dala od centrum, które jest nabite starymi kamienicami. Dlatego kupując lokal na obrzeżach należy liczyć się z dojazdami. Poza tym wiele nowych osiedli jest projektowanych w niższych metrażach. Trzypokojowe mieszkanie przeważnie liczy około 50 metrów kwadratowych, zatem dla niektórych może być nieco ciasne. Ogromnym walorem będzie z kolei balkon. Obecnie normą jest, że nowo zbudowane mieszkania są zaopatrzone w tą dodatkową przestrzeń.
Kolejna opcją, z której możemy skorzystać jest rynek wtórny. Jeżeli chodzi o stare mieszkania Gliwice oferują wiele możliwości do wyboru. Przede wszystkim centrum miasta wypełnione jest kamienicami, które w większości powstały na przełomie XIX i XX wieku. Są to piękne, niestety często podniszczone budowle. Lokale w kamienicach są wysokie, rozłożyste, często zaopatrzone są w oryginalne parkiety oraz drewniane futryny, czy nawet sztukaterie. Przeważnie cena za metr powierzchni jest w kamienicy o wiele niższa niż na nowym osiedlu. Jednak jedna kamienica drugiej nierówna. Jeżeli mieszkanie jest pod zarządem gminy, wówczas możemy liczyć na mniej nakładów remontowych oraz bardziej szemranych sąsiadów, którzy zajmują lokale komunalne, często przez lata nie płacąc czynszu. Na szczęście coraz więcej kamienic jest wykupowanych przez prywatne wspólnoty mieszkaniowe, które inwestują w remonty i wynajmują mieszkania tylko zaufanym lokatorom. Zakup w lokalu tego typu to dobra inwestycja, jeśli oczywiście jego stan techniczny nas satysfakcjonuje. Mieszkania z tak zwanej nowej płyty także zaliczane są do sektora wtórnego. Wbrew temu co stwierdzono budując je, są one znacznie bardziej żywotne niż zakładano, dlatego pod względem technicznym nie ma obaw. Tutaj także możemy gdzieniegdzie znaleźć parkiety, przeważnie przemysłowe, na posadzkach.
Zobacz więcej na: http://www.osiedlebursztynowe.info/mieszkania.html